Zarówno komosa jak i amarantus maja
mnóstwo wartości odżywczych ale też charakterystyczny, nieco
ziemisty smak, który nie każdy go lubi. Można go jednak złagodzić
poprzez wstępne ugotowania a następnie usmażenie w formie
placuszków. Dodatek słodkiego prażonego jabłka i kwaśnawej
marakuji świetnie przełamuje smak dania. Idealne na słodkie
śniadanie czy podwieczorek.
Składniki:
¾ szklanki komosy ryżowej (quinoa)
¾ szklanki amarantusa
3 jajka M
3-4 łyżki mąki kukurydzianej lub
owsianej
2 łyżki nasion chia
2 łyżeczki cukru z wanilią
sól
olej do smażenia
prażone jabłka:
3 kwaśne jabłka
łyżka masła
2-3 łyżki cukru
cynamon do smaku
marakuja
Sposób przygotowania:
Quinoę i amarantus opłukać na sitku
ciepłą oda i ugotować w osolonym wrzątku w osobnych garnkach.
Odcedzić i ostudzić i umieścić w misce razem z jajkami, mąką,
chia, cukrem z wanilia i solą do smaku. Masa na placuszki powinna
być dość gęsta i delikatnie rozlewać się na patelni.
Smażymy z obu stron na rozgrzanym oleju
nakładając porcję ciasta łyżką do zupy.
prażone jabłka:
Jabłka myjemy i obieramy ze skórki.
Kroimy w niedużą kostkę. W małym garnku przesmażamy jabłka, na
początku podlewając niewielką ilością wody, żeby się nie
przypaliły. Gdy zmiękną dodajemy cukier (do smaku) i cynamon oraz
łyżkę masła.
Przesmażamy, aż jabłka będą miękkie
i geste.
Placuszki serwujemy na ciepło z
prażonymi jabłkami i marakują.
Czas przygotowania: 30’
Trudność: łatwe
Ilość sztuk: 12
Kaloryczność: 130 kcal/szt
Ciekawy i pyszny przepis.
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na śniadanie lub szybki i smaczny deser. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki za przepis.
OdpowiedzUsuń