Takie
batoniki to gratka dla łasuchów, którzy dbają o dietę. Słodzone
daktylami i mango, pełne nasion i orzechów. Bezglutenowe, bez
dodatku cukru, bez pieczenia.
Pyszne!
Składniki:
(na
blachę o wymiarach 20cm x 20cm)
70g dowolnych orzechów
70g dowolnych orzechów
70g
nasion słonecznika
200g
suszonych daktyli
200g
świeżego mango
150g
płatków owsianych bezglutenowych
30g
ekspondowanego prosa lub ryżu
40g
nasion chia
20g
siemienia lnianego
4
łyżki oleju kokosowego (35g)
30g
jagód goji (lub zamiennie rodzynek)
szczypta
soli
Sposób przygotowania:
Orzechy i połowę nasion słonecznika mielimy na mąkę. Przekładamy do średniej miski. Daktyle miksujemy na gładko z mango, dokładamy do orzechów. Dodajemy resztę składników: płatki owsiane, ekspondowane zboża, nasiona chia, siemię lniane, jagody goji, resztę nasion słonecznika, szczyptę soli i podgrzany, płynny olej kokosowy. Całość dokładnie mieszamy do uzyskania kleistej, zwartej masy.
Blachę
do ciasta o wymiarach 20cm x 20cm wykładamy papierem do pieczenia i
wykładamy całą masę. Mokrą łyżką dociskamy masę aby pomiędzy
ziarnami i nasionami nie było pustych przestrzeni. Chłodzimy w
lodówce prze kilka godzin a najlepiej przez noc. Kroimy na batoniki.
Przechowujemy
w lodówce, przez maksymalnie kilka dni.
Uwielbiam bezglutenowe ciastka. Chętnie zrobię :)
OdpowiedzUsuń