Sałatka,
jarzynka, przystawka... jakkolwiek zaklasyfikujemy to danie jedno
jest pewne – połączenie wyrazistych pieczarek, świeżego
szpinaku i słodkawych suszonych pomidorów jest wyborne. Polecam
gorąco wypróbować to wiosenne zestawienie smaków.
Składniki:
400g
małych pieczarek
3
duże garście świeżego szpinaku
2
ząbki czosnku
duża
biała cebula
łyżka
oliwy z oliwek
łyżka
masła
sól,
czarnym pieprz
½
słoika suszonych pomidorów w oliwie
2-3
łyżeczki soku z cytryny
Sposób
przygotowania:
Na
dużej patelni rozgrzewamy masło z oliwą. Cebulę siekamy w pół
plasterki a czosnek w cieniutkie plasterki, szklimy na tłuszczu.
Pieczarki kroimy na pół i podsmażamy z cebulką. Skrapiamy sokiem
z cytryny i smażymy aż grzyby się zarumienią. Dodajemy solidna
porcję świeżego, umytego szpinaku i podsmażamy jeszcze chwilę aż
szpinak zmięknie ale pozostanie jędrny, na końcu dodajemy suszone pomidory. Solimy i pieprzymy do
smaku.
Ale pięknie wygląda, świetny pomysł na lekką kolację.
OdpowiedzUsuńA kiedy dodać pomidory suszone?
OdpowiedzUsuńna samym końcu...
Usuńdziękuję za uwagę ;)... już dopisuję :)