Mirabelki występują
powszechnie w ogrodach, na polach czy nieużytkach ale rzadko goszczą
na stołach. Te kwaskowe śliwki świetnie kontrastują z słodkim
smakiem ciasta biszkoptowego.
Składniki:
(na formę 25cm x
25cm lub tortownicę o średnicy 26 cm)
5 jajek
350g mąki tortowej
240g cukru
1 łyżeczka cukru
z prawdziwa wanilią
½ szklanki oleju
słonecznikowego
2 łyżeczki
proszku do pieczenia
Łyżka octu
spirytusowego
Mirabelki
Cukier puder do
posypania
Sposób
przygotowania:
Całe jajka ubijamy
z cukrem i cukrem waniliowym aż będą puszyste i niemal białe
(zajmuje to około 10-12 minut).
W tym czasie
przesiewamy mąkę z proszkiem do pieczenia.
Delikatna stróżka
wlewamy olej do jajek z cukrem a następnie powoli po łyżce
dodajemy sypkie składniki. Mieszamy delikatnie na małych obrotach,
żeby ciasto było puszyste. Dodajemy łyżkę octu spirytusowego.
Jego smak i zapach nie będzie wyczuwalny a dzięki niemy nie ma
metalicznego posmaku proszku do pieczenia.
Ciasto przelewamy
do wyłożonej papierem do pieczenia formy.
Mirabelki myjemy i
przekrawamy na pół, wyciągając pestkę.
Układamy na
cieście skórką do dołu.
Pieczemy w
temperaturze 180 stopni C przez około 50 minut do tzw. „suchego
patyczka”.
Wystudzone ciasto
posypujemy cukrem pudrem.
Ciasta z mirabelkami jeszcze nie jadłam dlatego chętnie skusiłabym się na kawałek!
OdpowiedzUsuńCiekawe! :)
OdpowiedzUsuń