Placki
ziemniaczane zna każdy a lubi większość. Są one bardzo łatwe w
przygotowaniu i nie wymagają skomplikowanych składników. Pewnie
dlatego często pojawiały się i nadal pojawiają na naszych
stołach.
Dziś przedstawiam przepis podstawowy, który najczęściej stosuję.
SKŁADNIKI:
1,5
kg ziemniaków (najlepiej mączystych)
2
średnie cebule
2
ząbki czosnku (opcjonalnie)
jajko
sól,
czarny pieprz
2-3
łyżki mąki pszennej (opcjonalnie)
olej
do smażenia
PRZYGOTOWANIE:
Ziemniaki,
cebule i opcjonalnie czosnek obieramy i przepuszczamy przez
sokowirówkę. Powstały sok z ziemniaków pozostawiamy do
opadnięcia. Płyn wylewamy a powstałą na dnie naczynia mączkę
ziemniaczaną łączymy z ziemniakami i jajkiem. Wyrabiamy do
dokładnego połączenia składników. Doprawiamy solą i świeżo
mielonym czarnym pieprzem.
W
zależności od ziemniaków i efektywności Waszej sokowirówki
dodatek mąki pszennej może być niekonieczny, i tak jest najlepiej.
W razie konieczności dodajemy tyle aby uzyskać odpowiednią
konsystencję.
Jeśli
nie dysponujecie sokowirówką możecie zetrzeć ziemniaki na tarce o
małych oczkach i bardzo dobrze odcisnąć do garnka a następnie
pozostawić do sedymentacji, zlać płyn i dodać wytworzoną mączkę
ziemniaczaną.
Smażymy
na oleju na rozgrzanej patelni pilnując aby tłuszcz w niewielkiej
ilości był cały czas na patelni (smażenie placków ziemniaczanych
bez tłuszczu po prostu się nie udaje ).
Serwujemy
wg gustu z cukrem, śmietaną, gulaszem, sosem lub jak tylko lubicie.
Ale naszła mnie ochota na takie właśnie złociste i chrupiące placuszki :)
OdpowiedzUsuńJak dawno ich nie jadłam. Muszę zrobić placki ziemniaczane nie ma co.
OdpowiedzUsuń