Od
dawna chodziło za mną ciasto z burakami. Właściwie odkąd
pierwszy raz je zobaczyłam wiedziałam że kiedyś je przygotuję.
Dwa samotne buraki, które znalazłam z lodówce to trochę za mało
na jarzynkę, ale na ciasto czekoladowe w sam raz.
Ciasto
jest bardzo czekoladowe, niezbyt słodkie a jego słodycz jest
wyważona. Buraki są zupełnie niewyczuwalne w smaku a dają ciastu
wilgotną konsystencję. Idealne z kleksem gęstego jogurtu greckiego
czy rozetką bitej śmietany.
Składniki:
400 g ugotowanych buraków (2 średnie
sztuki)
300 ml oleju rzepakowego
4 szt. jajka L lub 5 szt. M
275 g mąki
2 płaskie łyżeczki proszku do
pieczenia
łyżeczka sody
łyżka octu
100 g kakao
320 g cukru
15g cukru z prawdziwą wanilią
polewa czekoladowa:
100 g czekolady (dowolnej)
50 g śmietany kremówki (30%)
1 łyżeczka oleju rzepakowego
Sposób przygotowania:
Keksówkę o długości ok. 30 cm wyłożyć
papierem do pieczenia. Piekarnik nagrzać do 17o °C z funkcją
termoobiegu.
Buraki pokroić w kostkę, zblendować z
olejem. Przełożyć do misy miksera i miksować końcówką do
ubijania dojadając po jednym jajka aż do połączenia składników.
Stopniowo dodawać mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia, kakao,
cukrem cukrem z wanilią. Dokładnie wymieszać do połączenia
składników.
Ciasto przełożyć do formy, piec ok. 75
minut (gotowe ciasto powinno być wilgotne w środku, więc nie ma
sensu wykonywać testu patyczkiem). Ciasto wyjąć z piekarnika i
odstawić do całkowitego ostudzenia.
Polewa czekoladowa:
Śmietankę mocno podgrzać ale nie
zagotować, dodać olej oraz połamaną czekoladą. Wymieszać
energicznie, aż utworzy się gęsta, świecąca masa. Ganache wylać
na schłodzone ciasto.
Serwować z kleksem bitej śmietany lub
gęstego jogurtu naturalnego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz