Cynamonowy tort bezowy z orzechami

Tort dla bezowych łakomczuchów i miłośników cynamonu. Słodka cynamonowa beza przeplata się a lekko kwaskowymi powidłami śliwkowymi, chrupiącymi orzechami i kremową masą z wanilią. Iście jesienne połączenie.

Przepis z bloga mojewypieki.com po moich modyfikacjach.

Składniki:

bezy:

240g białek (6 od jajek L lub 7 od jajek M)

250 g drobnego cukru lub cukru pudru

czubata łyżka cynamonu

szklanka posiekanych orzechów włoskich

krem:

500ml śmietanki kremówki

250g mascarpone

2 łyżeczki cukru pudru

miąższ z laski wanilii

oraz słoik gęstych powideł śliwkowych

Sposób przygotowania:

bezy:

Rozdzielamy białka od żółtek iw suchej misce miksera powoli (u mnie na tzw. 2 biegu) ubijamy do uzyskania sztywnej piany. Powoli dodajemy po jednej łyżce cukier puder. Kolejna łyżkę dodajemy dopiero wtedy kiedy poprzednia jest już dobrze rozmieszana. Na końcu dodajemy solidną, kopiastą łyżkę cynamonu.

Na papierze do pieczenia odrysowujemy 3 okręgi równej wielkości i nakładamy taką sama ilość masy bezowej. Nie polecam piec bez na macie silikonowej. Beza wychodzi mało krucha a bardzo klejąca. Zdecydowanie lepsza wychodzi na zwykłam papierze do pieczenia nałożonym na blachę.

Orzechy łupiemy i dość drobno siekamy. Bezy posypujemy orzechami.

Bezy pieczemy przez godzinę w 140 stopniach C. Studzimy przy uchylonych drzwiczkach aż do całkowitego wystudzenia.

Blaty najlepiej jest upiec dzień wcześniej i zostawić w piekarniku do dnia następnego.

krem:

Kremówkę ubijamy powoli z ziarenkami wydrążonymi z laski wanilii* do uzyskania lekkich pagórków. Powoli, stopniowo dodajmy cukier puder a gdy ten się całkowicie połączy z śmietanką dodajemy po łyżce mascarpone cały czas mieszając aż krem uzyska jednolitą konsystencję.** Uważamy żeby nie ubić zbyt mocno bo zamiast masy uzyskamy słodkie masło.

Wybieramy najładniejszą bezę na wierzch a na dwóch pozostałych rozsmarowujemy gęste powidła. Jeśli te którymi dysponujemy nie są dość gęste aby nie spływać z tortu wystarczy podgrzewać je na minimalnym ogniu do uzyskania pożądanej konsystencji. Powidła powinny być zimne dlatego warto sprawdzić je podczas pieczenia bez. Jeśli będą wymagały zredukowania, ze spokojem wystygną i stężeją do następnego dnia.

Składamy tort w kolejności: beza z powidłami – krem śmietankowy – bez z powidłami – krem śmietankowy – beza bez powideł.

* Laskę wanilii, która została nam po wydrążeniu z niej ziarenek możemy włożyć do małego słoiczka z cukrem. Pięknie go aromatyzuje a Wy będziecie mieli prawdziwy cukier waniliowy a nie wanilinowy.

** Do masy śmietankowej zamiast wanilii możemy dodać łyżeczkę cynamonu. Tort będzie jeszcze bardziej cynamonowy… jeśli takie lubicie ;)