Hyćka
vel
hyczka
to w gwarze poznańskiej czarny bez.
Warto wykorzystać zaczynający się właśnie sezon kwitnienia krzewu i zaopatrzyć się w domowy syrop z dodatkiem cytrusów.
Syropem można polewać lody, dodawać do ciast, doprawiać nim sałatki owocowe.
Warto wykorzystać zaczynający się właśnie sezon kwitnienia krzewu i zaopatrzyć się w domowy syrop z dodatkiem cytrusów.
Syropem można polewać lody, dodawać do ciast, doprawiać nim sałatki owocowe.
Rozcieńczony
z wodą z lodem smakuje jak ulepszona wersja lemoniady.
Do
tego jest stosowany w kaszlu i przeziębieniu. Podaję
po jednej łyżce całą jesień i zimę i moje dzieciaki bardzo mało
chorują.
Zbieramy w pełni rozwinięte baldachy z dala od drogi (najlepiej nie bezpośrednio po deszczu). Odcinamy baldachy przy łodyżce. Otrzepujemy z owadów. Nie myjemy, gdyż zmyjemy pyłek.
Składniki:
(na
3l syropu)
60-70
baldachów bzu czarnego (wielości dłoni)
2l
wody
1,5
kg cukru
3
cytryny
3
limonki
40g kwasku cytrynowego
Wykonanie
40g kwasku cytrynowego
Wykonanie
Zbieramy w pełni rozwinięte baldachy z dala od drogi (najlepiej nie bezpośrednio po deszczu). Odcinamy baldachy przy łodyżce. Otrzepujemy z owadów. Nie myjemy, gdyż zmyjemy pyłek.
Cukier
rozpuszczamy w letniej wodzie. Dodajemy kwasek cytrynowy, sok
wyciśnięty z cytryn i limonek oraz skórki z cytrusów. Gdy roztwór
się przestudzi dodajemy baldachy czarnego bzu. Przykrywamy pokrywką.
Garnek wkładamy do foliowej siatki lub owijamy folią spożywczą i
zostawiamy w lodówce na 24h.
Po
tym czasie przecedzamy przez sito, podgrzewamy i wlewamy przez sito z
watą do wyparzonych lub wysterylizowanych butelek.
Zakręcamy.
Nakrętki powinny się wciągnąć. Nie ma potrzeby pasteryzacji.
Syrop wytrzymuje w butelkach przynajmniej rok.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz