Wczoraj odbył się 8 Poznań Półmaraton, gdzie mój małżon miał okazje prowadzić biegaczy na 1:45 jago pacemaker. Co prawda dla niego to tempo treningowe ale wspomaganie przed startem zawsze się przyda.
Specjalnie dla niego przygotowałam batoniki z ciecierzycy, które świetnie uzupełniają energię po ciężkim treningu i są doskonałym źródłem
białka. Bez laktozy, bez glutenu, bez cukru za to z całą górą
smaku!
Składniki:
200g
suchej ciecierzycy
łyżeczka
sody oczyszczonej
2
szklanki płatków owsianych bezglutenowych
szklanka
wiórków kokosowych
½
szklanki pestek słonecznika
½
szklanki jagód goji
20
szt. daktyli
6-7
łyżek płynnego oleju kokosowego
dosładzacz
(stewia/fruktoza/melasa) do smaku
Sposób
przygotowania:
Ciecierzyce
namaczamy na noc w wodzie. Dodajemy łyżeczkę sody i gotujemy do
miękkości. Odcedzamy i blendujemy na gładko. Daktyle drobno
siekamy. Dodajemy płatki owsiane, wiórki kokosowe, pestki
słonecznika, daktyle i jagody goji. Podgrzewamy nieco olej kokosowy
aż stanie się płynny. Dodajemy do reszty składników. Dokładnie
mieszamy. Dodajemy do smaku słodkości wg własnego gustu. Całość
dokładnie mieszamy. Formę 25X25cm wykładamy papierem do pieczenia
i wykładamy masę. Wyrównujemy i lekko dociskamy. Pieczemy w 190
stopniach C przez 20 minut. Tniemy na batoniki.
Fajny pomysł!
OdpowiedzUsuń