Mirabelki są
bardzo niedocenianym owocem, nie znajdziemy go na żadnym targowisku
czy warzywniaku ale za to możemy nazrywać go na rodzinnym spacerze po polach i łąkach.
Jeśli już staniemy się szczęśliwym posiadaczem tych niepozornych
śliwek proponuje zamknąć ich cudowny smak i bursztynowy kolor w
słoiczku. Kwaskowy dżem z dodatkiem migdałowego amaretto jest
naprawdę wyborny. Gorąco polecam!
SKŁADNIKI:
1,5 kg mirabelek
(pozbawionych pestek)
600g cukru
50 ml amaretto
WYKONANIE:
Słoiki sterylizujemy przez 15 minut w
piekarniku nagrzanym do 100 stopni C.
Mirabelki myjemy i
wyjmujemy pestki (ja robię to za pomocą drylownicy do wiśni).
Dodajemy
do nich cukier, przykrywamy i pozostawiamy na kilka godzin, by owoce
puściły sok. Po tym czasie mirabelki gotujemy
na małym ogniu aż owoce się zeszklą i zagęszczą. Dodajemy
amaretto i gotujemy jeszcze kilka minut aż alkohol odparuje. Gorący
przekładamy do wysterylizowanych słoików.
Pasteryzujemy 15-20 minut w piekarniku w
100 stopniach C.
Czy nie wkradł się jakiś mały błąd w gramaturze? Trochę mało tych mirabelek... ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię na bloga Kcalmara w celu znalezienia fit przepisów, porad dietetycznych i kulinarnych inspiracji.