Wielkimi krokami zbliżają się święta. A jak wiadomo święta bez sernika, mazurka czy babki to nie święta ;) Z tej okazji chciałam się z Wami podzielić trikami, które ułatwią i umilą pracę.
Triki kuchenne, będące w centrum mojego zainteresowania, pomagają
łatwiej, sprawniej, szybciej przygotować zamierzony efekt
kulinarny.
Rozdzielenie białek od
żółtka
Kiedy zobaczyłam ten sposób
pierwszy raz na jakimś filmiku w internecie pomyślałam, że jest
trochę pokręcony a może nawet szalony ;) Ale kiedy go wypróbowałam
przestała się śmiać! (właściwie nadal się śmiałam ale z
tego, ze dotąd „męczyłam” się z tradycyjnym rozdzielaniem
jajek).
Wystarczy jajka wbić na
głęboki talerz i przygotować małą butelkę po napoju. Butelkę
oczywiście trzeba umyć, lekko nacisnąć i zassać żółtka do
środka butelki. Wymaga to kilku prób aby wyczuć sytuacje ale jak
już złapiemy to będzie nieziemsko łatwe!
Twarde masło? Nie ma
problemu!
Do wielu przepisów należy
używać miękkiego masła. Mnie nagminnie zdarza się zapomnieć
wyciągnąć je odpowiednio wcześnie ale wcale mi to nie przeszkadza
od kiedy mam na nie sposób. Do pokrywki od maselnicy wlewam wrzątek
i chwilę w nim trzymam aby naczynie się nagrzało. Wylewam wodę i
nakrywam gorąca pokrywkę zimne masło w kostce. Kilka minut i
będzie miękki ale nie roztopione :) W przypadku braku maselnicy ten
sam manewr można przeprowadzić z miseczką.
Gdzie jest cukier puder?
Kolejna z moich kuchennych
przypadłości jest notoryczny brak cukru pudru! Nie mam pojęcia jak
to jest, ze zawsze go kupuję a jak zaczynam piec to ze zdziwieniem
stwierdzam, że go nie mam albo dla odmiany, że zbrylił się w
wielka grudę. Zarówno z jednym jak i drugim można sobie poradzić.
Brak cukru rozwiązuję mieląc cukier kryształ w czystym młynku do
kawy, zbrylony natomiast z łatwością można rozwałkować po
przełożeniu do woreczka śniadaniowego.
Jak piec żeby nie spalić?
Kiedy piekłam w starym
piekarniku zdarzało mi się za mocno przypiec ciasto od spodu.
Często ten problem pojawia się przy starszych lub wysłużonych
piekarnikach w których są problemy z regulacja temperatury czy
sposobu pieczenia. Żeby ciasto nie przypaliło się od spodu na
blachę piekarnika należy wysypać warstwę soli i na niej układamy
formę z ciastem. Inną metoda jest włożenie naczynia z wodą
poniżej wypieku.
Rumiana skórka chlebka
Aby pieczywo, które pieczemy
w domu miało złotą, i chrupiąca skórkę należy ją posmarować
żółtkiem jajka lub też tłustym mlekiem. Zarówno jeden jak i
drugi sposób jest sprawdzony i skuteczny.
O orzeszku!
Uwielbiam orzechy i chętnie
dodaje je do ciast i ciasteczek. Aby ułatwić sobie ich obieranie ze
skórki warto przelać je wrzątkiem a następnie zimna wodą.
Orzechy warto przeprażyć (ale nie spalić!) na suchej patelni (lub
w piekarniku) przez około 10 minut. Jeśli gorące umieścimy na
czystej ściereczce i będziemy pocierać o siebie to również
możemy pozbyć się skórek. Warto tez orzechy oprószyć mąką,
nie utoną w cieście.
W cieście z orzechami warto 2
łyżki masła czy margaryny zastąpić 2 łyżkami masła
orzechowego – ciasto będzie bardziej aromatyczne!
Kto tu bije pianę?
Ubita piana z białek to
nieodłączna część wielu wypieków i podstawa biszkoptu. Ubija
się ja w prostym celu – aby dodać ciastu lekkości i puszystości.
Aby białko dobrze się ubiło trzeba trzymać się kilku zasad:
1) naczynie w którym ubijamy
białka musi być absolutnie czyste i suche,
2) nie może nam wpaść do
białka nawet odrobina żółtka,
3) jajko powinno być świeże
(najlepiej max 3 dniowe ale w sklepowych trudno to ocenić),
4) dajemy szczyptę soli do
ubijania
Voila!
Drożdże świeże czy
instant?
Podstawowa
informacja jaka powinniśmy przyswoić to taka, że 7
gramów drożdży instant odpowiada 25 gramom drożdży świeżych. Z
suszonych drożdży instant nie przygotowuje się rozczynu. Miesza
się je w misce z suchymi składnikami, które przewiduje przepis, a
następnie dolewa wodę lub mleko. Najważniejszą kwestią jest
tutaj temperatura
płynu.
Powinna ona wynosić około 45
stopni,
czyli po zanurzeniu w mleku lub wodzie palca powinniśmy odczuć
zdecydowaną ciepłotę. Temperatura decyduje o tym, czy ciasto
drożdżowe wyrośnie, czy nie. Prawdopodobnie
najczęstszą przyczyną nieudanych wypieków drożdżowych,
przygotowywanych na drożdżach instant,
jest właśnie zbyt niska temperatura wody lub mleka.
A na koniec poradnik
Zosi-Samosi czyli przeliczniki ilości produktów :)
produkt
|
szklanka
|
łyżka
|
łyżeczka
|
Maka
tortowa
|
160g
|
10g
|
5g
|
Cukier
kryształ
|
220g
|
12g
|
7g
|
Cukier
puder
|
160g
|
10g
|
5g
|
Bułka
tarta
|
150g
|
9g
|
5g
|
Masło/margaryna
|
250g
|
15g
|
5g
|
Mleko
|
250g
|
17g
|
9g
|
Woda
|
250g
|
15g
|
5g
|
Olej
|
200g
|
14g
|
7g
|
Miód
|
360g
|
20g
|
7g
|
Mak
|
165g
|
10g
|
5g
|
Kakao
|
120g
|
8g
|
4g
|
Teraz już wszystko wiem! Przydatne wiadomości :)
OdpowiedzUsuńZawsze dodawałam sól do ubijanej piany, ale już tak nie robię odkąd przeczytałam, że piana później szybciej opada.
OdpowiedzUsuńszklanka mąki to 170 g !
OdpowiedzUsuńJa natomiast do ubijania piany dodaje zamiast soli cukier od początku po małej ilości i piana jest niezwykle sztywna i błyszcząca i biszkopt nie opada bo prosto z piekarnika rzucam go na podłogę taki wstrząs wyrzuca pęcherzyki powietrza
OdpowiedzUsuńSpotkałam się zprzelicznikem drożdży 7g suchych to 14 g świeżych. Który jest właściwy?
OdpowiedzUsuń